49-letni Anjem Choudary został uznany przez londyński sąd za winnego zachęcania do wspierania zakazanej organizacji Daesh (Państwo Islamskie) w swoich internetowych wykładach i wiadomościach. Według prokuratury wraz ze swym bliskim współpracownikiem, 33-letnim Mizanur Rahmanem, w treściach umieszczanych w mediach społecznościowych legitymizowali „kalifat” ogłoszony przez Abu Bakra al-Baghdadiego oraz twierdzili, że muzułmanie mają obowiązek posłuszeństwa wobec niego i wspierania go.

W trwającym godzinę wykładzie Choudary przedstawił warunki jakie musi spełniać według islamu prawowierny kalifat i wyjaśnił dlaczego w jego opinii Państwo Islamskie te warunki spełnia. Osoby pozostające pod jego wpływem oraz pod wpływem grup takich jak Al-Muhajiroun, które zakładał, wielokrotnie skazywane były za próby lub plany zamachów i zabójstw. W niektórych przypadkach osoby będące z nim w kontakcie rzeczywiście dokonały brutalnych mordów, zarówno w Wielkiej Brytanii jak i w innych krajach.

Jest jednak druga strona tej historii – media i dziennikarze, których naturalną reakcją na doniesienia o ekstremizmie, radykalizacji, czy nawet samym islamie, było proszenie o wypowiedź Choudarego jako preferowanego „rzecznika”. Powiększało to jego status zarówno w oczach jego zwolenników, jak i sympatyków poza Wielką Brytanią, którzy widzieli w nim mudżahedina (świętego wojownika), dzielnie unoszącego swą głowę na ziemiach niewiernych. Efektem w kontekście relacji między społecznościami było utoksycznienie opinii o całej brytyjskiej wspólnocie muzułmańskiej, chociaż wielu jej przedstawicieli od lat apelowało o jego aresztowanie i osądzenie.

anjem3

Dla wielu mediów Choudary był nigdy niewyczerpującym się prezentem. Podnosił oglądalność, był upragnionym przez nich czarnym bohaterem i dowodem na istnienie ekstremizmu w samym sercu Anglii. Choudary będąc tego świadomy odgrywał swoją rolę wiedząc, że każdy rozgłos jest dla niego dobry. Ten chory symbiotyczny związek rozwijał się bez przeszkód przez lata, aż do etapu, na którym Choudary pojawiał się na ekranach telewizorów praktycznie co tydzień. Jego twarz stała się rozpoznawalna od Nowego Jorku aż po Tokio.

W nadchodzących tygodniach Choudary może otrzymać karę do dziesięciu lat pozbawienia wolności. W tej pożałowania godnej opowieści są jednak też inni aktorzy. Jego zwolennicy i sympatycy oraz media spijające każde słowo z jego ust by zwiększyć liczbę widzów i czytelników i pompujące jego status miały swój udział w wykreowaniu tego monstrum i nadaniu jego poglądom realizmu będącego w stanie wpływać na innych.

Komentując wyrok Fiyaz Mughal, założyciel Tell MAMA, powiedział:

„Anjem Choudary był preferowanym komentatorem dla wielu mainstreamowych mediów, które wiedziały, że ma on parcie na szkło i próbuje w ten sposób docierać do naiwnych młodych mężczyzn i udzielały mu głosu w ramach walki o widza. Był dla nich użyteczny bo podnosił oglądalność, media zaś były użyteczne dla niego, udzielając platformy jego pokręconym poglądom na temat islamu. Związek ten stał się symbiotyczny i niektóre media po tym wyroku powinny spuścić głowę ze wstydu.

Docierając za pośrednictwem mediów do każdego domu w kraju Choudary psuł swoimi skrajnymi poglądami opinię wszystkim muzułmanom. Dzisiaj został słusznie uznany za winnego przez ławę przysięgłych, a wielu dziennikarzy będzie świętować to jako zwycięstwo, jak gdyby nie odegrali żadnej roli w jego kreacji. Jakkolwiek by na to nie patrzeć, Choudary i jego sympatycy otrzymali przestrzeń działania od części mediów, które powinny za to przeprosić.”

Źródło: Tell MAMA

(Tell MAMA to organizacja zajmująca się monitorowaniem przypadków antymuzułmańskich ataków w Wielkiej Brytanii)

Related Posts