Poradnik dla islamofoba. Część 1

5 islamskich pojęć, których używasz źle

Widząc co dzieje się na zgniłym Zachodzie postanowiłeś dołożyć wszelkich starań, by obronić przed nieuchronnym szariatem Pabianice i Iławę oraz nie dopuścić do powstania stref „no go” na przedmieściach Kielc. Włączyłeś się aktywnie w kampanię przeciwko islamizowaniu wody mineralnej przez Żywiec Zdrój i zakupiłeś już swój zestaw pocisków ze świńskim tłuszczem. Pomożemy ci w twojej walce. Zacznijmy od wyjaśnienia kilku często używanych przez ciebie pojęć.

  1. ALLAH

Chociaż często spotkać się można z sugestią, że Allah to imię własne „muzułmańskiego” Boga, w rzeczywistości jest to arabskie słowo oznaczające po prostu „Bóg”. Tego samego słowa używają arabscy chrześcijanie i występuje ono w arabskich tłumaczeniach Biblii.  Warto o tym pamiętać kiedy na tegorocznym Marszu Niepodległości, odbywającym się pod hasłem „Chcemy Boga” znów skandować będziesz „nie chcemy w Polsce Allaha”.

                                                               theodosius

  1. ISLAMIŚCI

„Islamista” nie jest synonimem słowa „muzułmanin”. Islamista to zwolennik konkretnego nurtu politycznego we współczesnym islamie, wywodzącego się z początków ubiegłego stulecia. Warto o tym pamiętać następnym razem kiedy będziesz z rozmarzeniem wspominał zwycięstwo Jana Sobieskiego z nieistniejącymi w 1683 roku „islamistami”.

  1. SZARIAT

Szariat to nie kodeks Hammurabiego opisujący brutalne średniowieczne kary. Szariat to po prostu sposób praktykowania islamu, obejmujący wszystko od zasad żywieniowych po sposób odprawiania codziennej modlitwy. A ponieważ nie jest skodyfikowanym prawem, może przybierać różne formy w zależności od tego, który islamski uczony go interpretuje. Więcej na ten temat tutaj.

  1. TAKIJA

W antyislamskim dyskursie Takija to doktryna zezwalająca muzułmanom na wszelkie kłamstwa jakie przyjdą im do głowy, dzięki którym uda im się przedstawić islam jako miłą i pokojową religię. Jest to wygodna definicja, która pozwala na zbycie każdego muzułmańskiego argumentu jako potencjalnego kłamstwa. Problem polega jednak na tym, że taka definicja Takiji nie istnieje nigdzie poza głowami antyislamskich polemistów – w samej zaś tradycji muzułmańskiej Takija to koncepcja pozwalająca muzułmaninowi na wyparcie się islamu w sytuacji zagrożenia i prześladowań.

  1. BURKA

                                                                  3kWEDtW

Jednym ze sztandarowych postulatów przeciwników islamu w Europie jest zakaz noszenia przez kobiety „burki. Trochę głupio jednak brzmi walka o zakazanie ubioru, którego nie nosi ani jedna kobieta w Europie. „Burka” jest bowiem nazwą odnoszącą się do tradycyjnego wierzchniego okrycia noszonego głównie w Afganistanie, nieznane są żadne przypadki jego noszenia w Europie. Rzeczywistą nazwą zasłony na twarz, której chcą zakazać przeciwnicy islamu (którą również nosi jedynie znikoma liczba europejskich muzułmanek) jest „nikab”.

(SI)

Related Posts